[OIIFL] Spryskiwacze przedniej szyby działają z opóźnieniem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Jervis1
    Classic
    • 2012
    • 25

    [OIIFL] Spryskiwacze przedniej szyby działają z opóźnieniem

    piramida, speszal for ju




    Chcę pić z umiarem, ale umiar nie chce pic ze mną
  • Tichy
    Rider
    • 2010
    • 544

    #2
    [OIIFL] Spryskiwacze przedniej szyby działają z opóźnieniem

    Czy to normalne, że spryskiwacze przedniej szyby działają z pewnym opóźnieniem?

    Komentarz

    • palioza
      Rider
      S_OCP Member
      • 2005
      • 417

      #3
      Re: [OIIFL] Spryskiwacze przedniej szyby działają z opóźnien

      Zamieszczone przez Tichy
      Czy to normalne, że spryskiwacze przedniej szyby działają z pewnym opóźnieniem?
      A silniczek od spryskow sie wlacza od razu jak nacisniesz wajche?

      Jak sie wlacza, a dlugo nic nie plynie to moze zaworek zwrotny (nie wiem czy sie go jeszcze stosuje, ale kiedys to byl typowy efekt).
      Audi A7 3.0 TDI 313KM/653NM mocy dostarcza http://www.dynosoft.pl/ ;-)

      Komentarz

      • matwrc
        Ambiente
        • 2010
        • 235

        #4
        Można odnieść takie wrażenie, ale chyba tak to powinno działać.
        Myślę, że działa to tak: pompka pompuje płyn do przewodów, a spryskiwacze plują, kiedy przekroczone zostanie jakieś tam ciśnienie. To właśnie powoduje to opóźnienie.

        Podobnie działają spryski reflektorów - są wysuwane ciśnieniem. Jeśli nie masz płynu to się nie wysuną. U mnie tak czy siak się nie wysuną, bo pozbyłem się bezpiecznika nr 36

        Komentarz

        • Tichy
          Rider
          • 2010
          • 544

          #5
          matwrc, one działają tak, że od razu pluną jakimiś resztkami o potem (po jakimś czasie) jest dopiero pełen za przeproszeniem wytrysk Sprawia to wrażenie, jakby była jakaś cofka płynu czy coś takiego. Dzieje się tak za każdym.

          Co do bezpiecznika 36 to dlaczego go usunąłeś?

          Komentarz

          • eaglemirek
            RS
            • 2010
            • 14107
            • Octavia II combi (1Z5)
            • CAXA 1.4 TSI 122 KM

            #6
            Zamieszczone przez Tichy
            Co do bezpiecznika 36 to dlaczego go usunąłeś?
            Pewnie dla oszczędności na płynie :szeroki_usmiech
            Dla mnie raz na 5 psiknięć na szybę to niech i raz psiknie na światełka wolę psiknąć niż przecierać szmatą i rysować pseudo szkło na reflektorze.
            No ale ...



            CB Harry II ASC + Triflex

            Pozdrawiam Mirek!!

            Komentarz

            • matwrc
              Ambiente
              • 2010
              • 235

              #7
              Zamieszczone przez eaglemirek
              Pewnie dla oszczędności na płynie :szeroki_usmiech
              Gdybym chciał oszczędzać, wziąłbym 1.4 TSI albo 1.2...
              Przy ostatniej chlapie i codziennym spryskiwaniu, 5 litrów ze zbiornika schodzi, jak dobrze pójdzie, w tydzień. Po prostu nie chce mi się dolewać częściej płynu do spryskiwaczy niż paliwa. Takie jednorazowe "psikniecie na światełka" to prysznic całego przodu auta i jeszcze wszystkiego w pobliżu.

              Zamieszczone przez eaglemirek
              wolę psiknąć niż przecierać szmatą i rysować pseudo szkło na reflektorze.
              To pseudo szkło to utwardzony poliwęglan pokryty warstwą ochronną UV.
              Spróbuj je przetrzeć mokrą szmatą. Trzyj godzinę mocno dociskając, potem policz rysy i daj znać ile naliczyłeś.
              Wolę raz na kilka dni wziąć wilgotny papierowy ręcznik lub chusteczkę i przetrzeć lampy, niż co kilka dni kupować i dolewać płynu (lub co gorsze rozrabiać z wodą jakiś koncentrat).

              Swoją drogą, mocno zapaćkanych kloszy spryskiwacze reflektorów i tak wystarczająco dobrze nie czyszczą.

              Komentarz

              • krzysn
                Rider
                • 2007
                • 515

                #8
                Zamieszczone przez matwrc
                U mnie tak czy siak się nie wysuną, bo pozbyłem się bezpiecznika nr 36
                Podobnie u mnie, choć ja wyjąłem bezpiecznik z obawy przed zgubieniem zaślepki - wiadomo śnieg, lód - nie zawsze pamiętam o oczyszczeniu zaślepek spryskiwaczy. Nie mam czasu i ochoty na wizyty w serwisie z tego powodu.

                Inna sprawa to mycie reflektorów w trakcie pierwszego spryskiwania szyb po uruchomieniu silnika. Gdzie tu jest sens ? W przeddzień pozbycia się bezpiecznika nr 36 spryskało reflektory chyba 5-6 razy w ciągu dnia...

                Spryskiwacze szyby również działają u mnie z minimalnym opóźnieniem. Moim zdaniem normalne.

                Komentarz

                • winni77
                  RS
                  • 2009
                  • 2183
                  • Octavia II combi (1Z5)
                  • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                  #9
                  Szkoda robił kiedyś test działania spryskiwaczy. Jechał że znajomym na trasie (w dwa auta). Jedno ze spryskami drugie oczywiście bez. Nie wiem jaki był dystans i warunki trasy, ale zdecydowanie stwierdzi, że w aucie ze spryskani reflektory były czystsze.
                  Mój "Batmobil"

                  Komentarz

                  • Tichy
                    Rider
                    • 2010
                    • 544

                    #10
                    Zamieszczone przez krzysn
                    Zamieszczone przez matwrc
                    U mnie tak czy siak się nie wysuną, bo pozbyłem się bezpiecznika nr 36
                    Podobnie u mnie, choć ja wyjąłem bezpiecznik z obawy przed zgubieniem zaślepki - wiadomo śnieg, lód - nie zawsze pamiętam o oczyszczeniu zaślepek spryskiwaczy. .
                    A to nie jest czasami problem aut z przed FL? Tam jakaś sprężyna chyba jest zbyt mocna. Gdzieś tu jest taki wątek.

                    Co do bezpiecznika - czy jego wyjęcie nie spowoduje jakiś błędów na kompie albo niewłaściwego działania spryskiwaczy?

                    Komentarz

                    • SKODAJACK
                      Ambiente
                      • 2010
                      • 132

                      #11
                      Czy zauważyliście jakieś problemy ze spryskiwaczami po dłuższej (rocznej) eksploatacji? U mnie np. prawy sprysk działa bardzo słabo, a lewy nie podaje pożądanej mgiełki tylko rozpryskuje płyn bardzo nierówno. Dodam, że "przetykanie szpilką" nie pomogło Myślicie, że można to reklamować na gwarancji?

                      Komentarz

                      • krzysn
                        Rider
                        • 2007
                        • 515

                        #12
                        Zamieszczone przez Tichy
                        A to nie jest czasami problem aut z przed FL?
                        Niestety ktoś pisał, że mu w FL-ce odpadła...

                        Komentarz

                        Pracuję...